Przejdź do treści
Strona główna » Blog » Życie, które możesz mieć, a o którym nie wiesz, że już je prowadzisz

Życie, które możesz mieć, a o którym nie wiesz, że już je prowadzisz

Moje życie – bez milionów, ale z pełnią spełnienia

Nie mam milionów monet na koncie, ani nie wydaję ich w ogromnych ilościach (po prostu inwestuję w firmę, a na wydawanie jestem zbyt pragmatyczna 😉). A jednak postanowiłam, że moje życie będzie wyglądać tak, jak ja tego chcę. Co więc robię?


Podróże – nie tylko po świecie, ale i po Polsce

Po pierwsze, podróżuję po świecie i Polsce. I wcale nie wiem, czy chciałabym więcej, bo czasami fajnie jest spotkać się ze znajomymi lub odwiedzić kochane babcie.


Sen – regeneracja, a nie nadrabianie zarwanych nocy

Wstaję, o której chcę (zwykle, o ile nie mam spotkań lub biletów na podróż). Robię to, ponieważ wiem, że sen to regeneracja i energia, a nie dlatego, że nadrabiam zarwane noce. To powoduje, że często o 7.00 jestem już wyspana. 🙂


Książki, praca i przyjemność w jednym

Dużo czytam, bo nie tylko to uwielbiam, ale z tym połączyłam swoją pracę. Książka plus laptop, kawałek koca, zieleń i do dzieła! 😉 W trakcie podróży, oprócz zwiedzania, cieszenia się życiem, jedzenia, testowania, piszę – posty jak ten, artykuły, a od czasu do czasu również książki. Podobno napisanie książki to jedno z tych marzeń, które ma większość ludzi.


Czas z najbliższą osobą

Spędzam dużo czasu (a właściwie przeważającą większość czasu!) z najbliższą mi osobą. To dla mnie istotne, aby dzielić się tym życiem z kimś, kto rozumie moje pasje i mnie wspiera.


Czy marzenia są naprawdę takie, jak je widzimy?

I jak słyszę, gdy ktoś mówi, że gdyby nie musiał zarabiać, to: podróżowałbym po świecie, próbował jedzenia, napisał książkę – zastanawiam się, jakie ludzie mają wyobrażenie o takim życiu i dlaczego sami sobie stawiają granice.

Moje wrażenie jest takie, że ich wyobrażenie to idylla, w której samoloty się nie spóźniają, nie ma tęsknoty za bliskimi (w trakcie tej rocznej podróży wokół świata), pisanie książki jest ekscytującą przygodą, a nie po prostu siedzeniem przy komputerze i stukaniem w klawiaturę. W tej wizji nigdy nie chorują, nie ugryzie ich komar ani małpa, a pieniądze będą lekiem na wszystko.


A może mylimy się wszyscy?

A może moje wrażenie jest mylne? Może nie zastanawiają się głębiej nad tą odpowiedzią, tylko automatycznie ją udzielają?


Może Ty masz życie swoich marzeń?

Więc może Ty masz życie z marzeń innych ludzi? Może zupełnie inne niż moje, ale takie, które ktoś inny chciałby mieć? A może to już Twoje wymarzone życie, tylko nie myślałeś o tym, a z automatu marzysz o czymś, co może nie być dla Ciebie, albo jest wyidealizowane?


Doceniam swoje życie

Ja zdałam sobie sprawę, że żyję życiem z marzeń niektórych ludzi i doceniłam swoje życie jeszcze bardziej. Choć myślę, że moja rzeczywistość i ich wyobrażenia (czasem na plus, czasem na minus) jednak nie do końca idą w parze.


Czy Twoje życie jest już dokładnie takie, jak chcesz? A może zmieniło się coś, co wcześniej wydawało Ci się niemożliwe?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *