Dzień Kobiet i zawiedzione oczekiwania – czyli jak dzieci uczą nas o świecie Dziś przez uchylone okno w aucie, pan złożył nam (mi, 6-latce i 5-latce życzenia z okazji dnia kobiet). Dziewczynki zamiast się ucieszyć, zasmuciły się, ze pan im złożył życzenia a od “naszych… Czytaj dalej »Nie Czekaj na Kwiaty – Weź Sprawy w Swoje Ręce!
Nic się nie zmieniłaś? Dlaczego to wcale nie jest komplement
To zdanie powinno zostać wykreślone z języka, zakazane w poradnikach etykiety, a przede wszystkim… potępione! 😉
I myśle sobie, że w sumie te dwa zdania mogłyby podsumować to, o czym chciałabym napisać i o czym już kilka razy w życiu pisałam. Ale mam wrażenie, że ludzie wciąż wpadają w te same pułapki myślenia, wyimaginowanych norm społecznych czy tez standardów, które wydaje… Czytaj dalej »Nie jesteś cyborgiem! Jesteś człowiekiem!
Spotkanie z Danem Peñą było świetną okazją do rozmowy o biznesie, finansach i zmianach ekonomicznych. Ale czy zapytałabym go o wychowywanie dzieci czy organizację dnia? Zdecydowanie nie!
Wydawało mi się, że temat poczucia własnej wartości mam już przepracowany… Jak bardzo się myliłam! Obserwując swoje dzieci, zauważyłam, jak naturalnie przekraczają własne granice. A my, dorośli? Często sami siebie ograniczamy. Gdzie jeszcze nie doceniasz siebie? W jakich obszarach inni widzą w Tobie więcej, niż Ty sam? Może czas spojrzeć na siebie inaczej – i urosnąć?
Kilka wartościowych rozmów otworzyło mi oczy na nowe perspektywy. Wnioski ułożyły się jak puzzle – może i Tobie się przydadzą? Jak planować życie zamiast robić postanowienia, traktować pomysły jak hipotezy i czerpać więcej radości z codzienności? Zapraszam do lektury!
Dzieci, nawet jeśli nie czują się naukowcem, nie wahają się biegać z lupą, a jednocześnie z wiosennym wiankiem na głowie, różdżką wróżki, a pod swetrem w sukni balowej księżniczki. A na pytanie: „kim jesteś?” moje dzieci z pełną naturalnością i niezachwianą pewnością odpowiadają: „Jestem sobą”.… Czytaj dalej »Kim jestem? Dzieciom to wszystko jedno
Kilkanaście lat temu postanowiłam sobie, że nie będę już więcej się tyle denerwować. Byłam zmęczona cholerykiem, który w trudnych momentach przejmował dowodzenie, co razem z moim mocnym głosem robiło mieszankę wybuchową. Zaczynałam też wtedy rozumieć, że to ja mam większy wpływ na to, kim jestem… Czytaj dalej »Jak być bardziej pozytywnym?
Zauważyłam zmianę u siebie w podejściu do social mediów. W czasie kiedy widzę wiele osób, które wycofują się z nich i rezygnują z bycia aktywnym czy nawet posiadania konta, ja uaktywniłam się bardziej. I nie chodzi mi tu o sferę biznesową, a właśnie tą relacyjną… Czytaj dalej »Czy media społecznościowe budują jeszcze relacje?
Piękne panie, rewelacyjny gość, świetny temat i do tego dobre jedzenie. No prawie idealnie. I o samym spotkaniu mogę powiedzieć same pozytywne rzeczy – i jeszcze w loterii wygrałam (zgadnijcie co? … książkę! I to mojej znajomej). A jednak była rzecz, której absolutnie nie mogę zostawić bez komentarza. A chodzi o tryb życia. Gdy słyszę niemalże przechwałki: