Kto z was potrafi zrobić takie zdjęcie? Bez filtrów, programów graficznych. Nie ma to jak dwulatka robiąca mi zdjęcie. Co najlepsze, bardziej mi się podoba, niż gdyby było zrobione poprawnie i ładnie 🙂
A może właśnie dobrze pokazało, że taka chwilowo rozdarta jestem, miedzy projektami, miedzy priorytetami, miedzy praca a odpoczynkiem, miedzy umysłem a rękami, miedzy odchodząca zima i wiosna.
I jakie od razu pole do nowych perspektyw i interpretacji 😉
A mnie przypomina to znowu, że po prostu warto robić, warto się bawić, jeśli chcesz coś stworzyć (i zdanie od Julii Cameron „zadbaj o ilość, wszechświat zadba o jakość”), bo właśnie poprzez robienie, praktykowanie, tworzenie w gąszczu szkiców, nieudanych prób, bazgrołów czy stosów nudy, często nieoczekiwanie powstaje coś, co nawet ciebie jako twórcę zaskoczy 🔥🔥🔥